Wiele osób marzy o kupnie i posiadaniu własnego domu bądź mieszkania – o “kawałku” przestrzeni, który można nazwać swoim własnym. Jeśli mieszkasz w mieście takim jak Warszawa czy Kraków, gdzie koszty utrzymania są ogromne, prawie nie ma mowy, aby millenialsi mogli sobie pozwolić na opłacenie domu gotówką. Będą musieli uzyskać zgodę na kredyt hipoteczny. Większość milenialsów jest już zaznajomiona ze spłacaniem długów, ponieważ przeciętny absolwent uczelni wyższej ma do spłaty kredyt studencki. Jednak dużą różnicą między kredytem hipotecznym a kredytem studenckim jest oprocentowanie.
Odsetki i inflacja
Jakie jest oprocentowanie kredytu hipotecznego? Obecnie w Polsce mamy do czynienia z historycznie niskimi stopami procentowymi. Wiele osób zapomina, że inflacja powoduje spadek wartości waluty w czasie. Odsetki od kredytu hipotecznego zostaną spłacone przyszłymi pieniędzmi, które z roku na rok są coraz mniej warte. Po uwzględnieniu średniej rocznej stopy inflacji na poziomie 2%, twoja stopa procentowa w wysokości 2% wynosi praktycznie zero, więc zasadniczo pożyczasz pieniądze za darmo.
W takim razie, czy naprawdę ma sens spłacanie pożyczki, która nic Cię nie kosztuje?
Zdecydowanie tak. Nadpłacanie kredytu przekłada się na całkowitą kwotę zadłużenia. Odsetki kapitałowe będą coraz niższe, w związku z czym w dłuższej perspektywie czasu będziemy mogli bardzo dużo zaoszczędzić. Możliwe jest również wcześniejsze spłacenie kredytu, które daje wymierne korzyści oraz zmienia sytuację życiową kredytobiorcy. Po spłaceniu kredytu, wpis z hipoteki zostanie usunięty z wieczystych ksiąg a dotychczasowy kredytobiorca staje się wolnym od zadłużenia posiadaczem danej nieruchomości.
Więcej informacji o korzyściach wynikających z wcześniejszej spłaty kredytu znajdziesz pod adresem https://www.analizy.pl/artykul-sponsorowany/26479/nadplata-kredytu-hipotecznego-zobacz-jakie-daje-oszczednosci . Przeczytaj artykuł i dowiedz się ile faktycznie można zaoszczędzić na wcześniejszej spłacie zobowiązania finansowego.
